Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 września 2025 23:21
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kliknęły w link i straciły pieniądze. Dwie mieszkanki naszego powiatu padły ofiarą internetowych oszustów

Kliknięcie w fałszywy link i kod QR zakończyło się utratą oszczędności dwóch mieszkanek naszego powiatu. Jedna, sprzedając meble na portalu społecznościowym, kliknęła w fałszywy link i po rozmowie z rzekomym pracownikiem banku straciła ponad 5 tysięcy złotych. Druga, po tym jak jej syn zeskanował kod QR przesłany przez osobę poznaną w aplikacji, otrzymała powiadomienia o płatnościach w aplikacji na blisko 800 zł. Obie sytuacje pokazują, jak łatwo ulec manipulacji i jak ważna jest czujność wobec podejrzanych wiadomości, linków czy próśb nieznajomych.
Kliknęły w link i straciły pieniądze. Dwie mieszkanki naszego powiatu padły ofiarą internetowych oszustów

W ostatnich dniach do Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu zgłosiły się dwie kobiety, które padły ofiarą oszustw internetowych. Pierwsza z poszkodowanych to 49-latka, która chciała sprzedać meble za pośrednictwem popularnego portalu społecznościowego. Wydawało się, że transakcja przebiega prawidłowo. Skontaktowała się z nią osoba rzekomo zainteresowana zakupem. Oszust wysłał do niej wiadomość e-mail z linkiem, który miał prowadzić do strony potwierdzającej odbiór pieniędzy.

Kobieta kliknęła przesłany link i zalogowała się na swoje konto bankowe. Po chwili zadzwonił do niej mężczyzna podający się za pracownika banku. Zapewniał, że transakcja przebiega pomyślnie, ale aby zakończyć operację, potrzebne są dodatkowe informacje dotyczące jej konta. Niestety, pod wpływem presji i przekonania, że rozmawia z prawdziwym konsultantem, kobieta przekazała swoje dane. W rezultacie straciła ponad 5 tysięcy złotych.

Kolejna pokrzywdzona kobieta to matka nastoletniego chłopca. Jej syn poznał w Internecie osobę, która nakłoniła go do udziału w konkursie. Warunkiem miało być zeskanowanie kodu QR. Chłopiec nie mógł tego zrobić z własnego telefonu, ponieważ miał założoną blokadę rodzicielską. Poczekał więc, aż matka zaśnie i wykorzystał jej urządzenie. Po kilku godzinach kobieta zaczęła otrzymywać wiadomości SMS z potwierdzeniami zakupów usług online, których nie dokonywała. W krótkim czasie z jej konta pobrano blisko 800 złotych. Wtedy zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mątwa 23.09.2025 19:58
Może chociaż ładne są te panie,bo Bóg rozdzielał,rozum lub uroda...

Mądry po szkodzie i przed 23.09.2025 18:35
Głupich i naiwnych nie sieją.Jakoś mi ich nie żal.Tyle się o tym pisze,mówi ale co tam...

Leon z browaru 23.09.2025 16:38
Nietety,niedomagający intelektualnie ulegają oszustom i tracą pieniądze.Zawsze tak było i będzie.Pretensje proszę zgłaszać do swojego słabego mózgu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ