Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 14:08
Reklama
Reklama

Wojsko może wrócić do Kędzierzyna-Koźla. Miasto chce na stałe sprowadzić batalion Wojsk Obrony Terytorialnej

Wojska Obrony Terytorialnej razem z innymi służbami działały na naszym terenie podczas akcji przeciwpowodziowej, jednak na co dzień ta formacja nie ma bazy w naszym powiecie. Władze Kędzierzyna-Koźla chcą to zmienić. W tej sprawie prowadzone są już rozmowy.
Wojsko może wrócić do Kędzierzyna-Koźla. Miasto chce na stałe sprowadzić batalion Wojsk Obrony Terytorialnej

Autor: WOT

O potrzebie sprowadzenia WOT do Kędzierzyna-Koźla na sesji rady miasta w czwartek mówił radny Marek Piasecki,

- Mieszkańcy bardzo pomagali podczas powodzi, jako społeczeństwo Kędzierzyna-Koźla zdaliśmy ten egzamin na piątkę. Nie spotkałem się z nikim, kto odmówiłby pomocy. Zabrakło mi jednak tego, że w Kędzierzynie-Koźlu nie mamy Wojsk Obrony Terytorialnej. Jednostka jest w Opolu, a później dopiero w Gliwicach. Nieoficjalnie wiem, że wojsko byłoby skłonne założyć jednostkę WOT w Kędzierzynie-Koźlu, ale myślę, że my również musimy im w tym pomóc - mówił Marek Piasecki.

Okazuje się, że rozmowy w tej sprawie są już prowadzone.

- Jeżeli chodzi o jednostkę WOT w Kędzierzynie-Koźlu, to ta sprawa się toczy, jest zaawansowana, ale nie rozstrzygnięta. Na Opolszczyźnie są przewidziane dwie lokalizacje - Kędzierzyn-Koźle i Nysa. Trzeba tak działać, żeby ta jednostka była w Kędzierzynie-Koźlu i to jest nasz priorytet - zapewnił wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla Krzysztof Wołynkiewicz.

Pytaniem otwartym pozostaje, gdzie mieliby stacjonować "terytorialsi". Na myśl automatycznie nasuwa się teren byłej jednostki wojskowej w Koźlu, jednak w praktyce odtworzenie tam koszar raczej nie będzie możliwe - obiekt od dawna pozostaje w rękach prywatnych, a obecnie jeden z budynków jest adaptowany na mieszkania. Niewykluczone, że miasto pomoże wojsku w znalezieniu odpowiedniej nieruchomości.

Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) to jeden z rodzajów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, powołany w 2017 roku. Ich głównym zadaniem jest obrona kraju oraz wsparcie ludności cywilnej w sytuacjach kryzysowych, takich jak klęski żywiołowe czy zagrożenia militarne.

WOT działają w ramach tzw. piątego rodzaju sił zbrojnych i są ściśle związane z lokalnymi społecznościami, co oznacza, że żołnierze pochodzą z tych samych regionów, które chronią. Ich działania są często skierowane na współpracę z cywilnymi strukturami bezpieczeństwa, takimi jak straż pożarna, policja, czy służby medyczne.

Do zadań WOT należą m.in.: Obrona terytorium kraju w przypadku zagrożeń zewnętrznych, Wsparcie w sytuacjach kryzysowych, np. podczas powodzi, pożarów, pandemii, Ochrona infrastruktury krytycznej, np. mostów, dróg, elektrowni. Współpraca z wojskami operacyjnymi w razie konfliktu zbrojnego.

Wojska Obrony Terytorialnej są formacją ochotniczą, co oznacza, że ich szeregi zasilają głównie osoby cywilne, które łączą służbę z pracą zawodową lub nauką. Często WOT są nazywane „wojskiem ludzi”, ponieważ służą w nich osoby z różnych środowisk, które chcą wspierać swoje społeczności.

Ich motto to „Zawsze gotowi, zawsze blisko”, co podkreśla ich elastyczność, szybkie reagowanie i lokalny charakter działań.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jasnowidz 04.10.2024 07:06
Sądząc z większości komentarzy tradycje V kolumny na Opolszczyźnie mają się zupełnie dobrze. Oczywiście szanowni świadomi lub nie - janczarzy lewackich mediów - " Po co nam wojsko skoro jest Bundeswehr ? " . Pamiętajcie - za... powiedzmy eufemistycznie " brak roztropności " tatusiów i mamuś - płacą dzieci. Zawsze .

Tomek 29.09.2024 05:43
Zabawa w żołnierzyków a przyjdzie co do czego to nas lgbt chyba obroni.

Prawda 28.09.2024 23:38
Nie wiem gdzie ci wojacy byli i komu pomagali ... ? Tak samo gdzie niby tą jednostkę zorganizują dla WOT-u i po co ?

Łopata Powietrze 28.09.2024 19:58
W sumie były juz takie wojska OTK w latach 60-70 tych ubiegłego wieku budowały drogi ,linie kolejowe ,PGR - y , nazywane wojskami rakietowymi

Jasiek 28.09.2024 12:36
I bardzo dobrze -Powinna być to jednostka składająca się z mieszkanców naszych terenów .Ludzi nalezy uczyc posługiwać sie bronią a także uczyc sztuki przetrwania w mieście jak i w lesie ,a takze szkolic pod względem fizycznym .

Patrycja z Cisowej 28.09.2024 09:55
To już 100 jednostek Straży Pożarnej , państwowej i ochotniczej nie wystarcza? Dziesiątki wozów ,tony sprzętu,setki ludzi. Po co miasto je utrzymuje jak się nie sprawdzają?

Kos 28.09.2024 08:38
No i zapewne trzeba będzie wyciąć ten przebrzydły, nikomu nie potrzebny las. Były budynki po jednostce wojskowej, to mędrcy sprzedali.

Robert 28.09.2024 19:32
Mądrze napisane. Wszystkie drzewa przy drogach są takze do wycięcia. Drzewa przy drogach = zagrożenie

Robert 27.09.2024 18:00
Super. Będzie kim nas bronić przed demokracją walczącą

gość 15 27.09.2024 17:53
W powiecie słupeckim armia USA została zaatakowana dźwiękami. .

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ