Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 8 maja 2025 04:22
Reklama
Reklama
Reklama
Nastolatek potrzebuję naszego wsparcia

Wojtek walczy o powrót do życia. Potrzebna pomoc dla 16-letniego licealisty z Kędzierzyna-Koźla

Nowy Rok 2025 dla Wojtka Merza i jego rodziny nie zaczął się od życzeń i fajerwerków. 1 stycznia ich świat runął w jednej chwili – utalentowany 16-latek, uczeń klasy biologiczno-chemicznej Liceum Ogólnokształcącego w Kędzierzynie-Koźlu, doznał poważnego i rozległego urazu głowy w wyniku wypadku.
Wojtek walczy o powrót do życia. Potrzebna pomoc dla 16-letniego licealisty z Kędzierzyna-Koźla

Wojtek od lat związany był ze sportem – w szczególności z wodą, która była jego żywiołem i pasją. Aktywny, pełen życia, ambitny – taki był przed wypadkiem. Teraz jego dni wypełnione są walką. Walką o powrót do sprawności, o samodzielność, o nadzieję.

Obecnie Wojtek przebywa w klinice, gdzie każdego dnia mierzy się z trudnościami, o jakich większość jego rówieśników nie musi myśleć. Aby miał szansę stanąć na nogi, potrzebna jest kosztowna rehabilitacja – intensywna, długotrwała, wymagająca specjalistycznej opieki.

Rodzina i bliscy Wojtka proszą o pomoc. Nie chodzi tylko o pieniądze – choć każda złotówka jest na wagę złota – ale przede wszystkim o pokazanie, że nie jest sam. Że mimo przeciwności losu, może jeszcze odzyskać to, co w jednej chwili stracił: możliwość chodzenia, marzenia o przyszłości, zwyczajne nastoletnie życie.

Uczniowie różnych szkół regularnie przesyłają sobie link do zrzutki, by dotarła do jak największej liczby osób. Od kilku miesięcy organizowane są w szkołach różne działania wspierające leczenie chłopaka. 
 

Zrzutka dla Wojtka to szansa na jego lepsze jutro. To gest solidarności, który może odmienić los młodego chłopaka. Każde wsparcie to cegiełka w drodze do zdrowia, to dowód, że dobro wraca – czasem w najmniej spodziewanym momencie.

Link do zrzutki znajdziecie tutaj. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pytam 07.05.2025 10:27
A gdzie wszyscy krzykacze o obronie zycia?Gzie ich pomoc chorym dzieciom,nie tylko finansowa?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ