Straż pożarna

W sobotni wieczór, około godziny 19:00, służby ratunkowe zostały postawione w stan gotowości po zgłoszeniu o zaginięciu osoby w rejonie akwenu Dębowa w gminie Reńska Wieś. Operator numeru alarmowego odebrał niepokojące zawiadomienie, które uruchomiło natychmiastową reakcję ze strony policji i straży pożarnej.

Nad województwem opolskim przechodzą dziś intensywne chmury deszczowe z burzami. Służby ratunkowe mają pełne ręce pracy. Do godziny 19:30 strażacy interweniowali już 34 razy - a kolejne zgłoszenia wciąż napływają.

Od poniedziałku do środy na akwenie Dębowa w gminie Reńska Wieś można zobaczyć strażaków w akcji. To właśnie tam Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej prowadzi cykliczne szkolenia z zakresu ratownictwa wodnego.

W czwartek po godzinie 18 operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie dotyczące niepokojących odgłosów dochodzących z jednego z mieszkań przy ulicy Grunwaldzkiej, w którym mieszka starszy mężczyzna. Zaniepokojeni sąsiedzi usłyszeli wołanie o pomoc i jęki dochodzące zza drzwi.

W poniedziałek, około godziny 16:00, operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o pożarze wewnątrz zabytkowego magazynu prochu przy skrzyżowaniu ul. Marii Konopnickiej i ul. Zamkowej w Koźlu. Na miejsce natychmiast skierowano policję oraz trzy zastępy straży pożarnej.

Ogień strawił dwie hale magazynowe - namiotową i wykonaną z płyt warstwowych. W środku znajdowały się urządzenia z akumulatorami, co utrudniło akcję. Z żywiołem walczyło 47 zastępów straży. Na zdjęciach widać skalę zniszczeń i pogorzelisko, które pozostało po niedzielnym pożarze.

W niedzielę, około godziny 15:00, wybuchł kolejny pożar lasu pomiędzy osiedlem Azoty a miejscowością Stara Kuźnia. Do zdarzenia doszło zaledwie kilkadziesiąt minut przed ogromnym pożarem hali magazynowej w Śródmieściu.

W piątek, po godzinie 16:00, operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o pożarze w rejonie torów kolejowych przy ulicy Towarowej na osiedlu Pogorzelec. Na miejsce natychmiast skierowano liczne zastępy straży pożarnej, policję, a także zadysponowano śmigłowiec gaśniczy, który ostatecznie został zawrócony.

W środę, około godziny 21, operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o gęstym zadymieniu w rejonie ogródków działkowych przy ulicy Grunwaldzkiej na osiedlu Kuźniczka.

Wczoraj wieczorem służby ratunkowe prowadziły intensywne poszukiwania zaginionego mężczyzny w lesie pomiędzy Miejscem Kłodnickim a Sławięcicami. Policjanci otrzymali zgłoszenie od rodziny, która zaniepokojona stanem zdrowia i życia swojego bliskiego, natychmiast poprosiła o pomoc.