Zamiast odpoczynku w ogrodzie, wizyta strażaków. Mieszkańcy jednego z bloków przy ulicy Moniuszki musieli wezwać ratowników do agresywnie zachowujący się szerszeni, które zagnieździły się w przydomowym ogródku.
Zgłoszenie do ratowników wpłynęło kilka minut przed godziną 16. Na miejsce udał się jeden oddział strażaków. Usunięciem gniazda zajął się jeden z ratowników, który przyodział specjalny kombinezon. Gniazdo zostało włożone do specjalnego pojemnika, a następnie wywiezione w bezpieczne miejsce.
Strażacy w akcji. Ratownicy usuwali gniazdo szerszeni z przydomowego ogródka. ZDJĘCIA
- 16.07.2015 14:48
Powiązane galerie zdjęć:
Napisz komentarz
Komentarze