Pergola bioklimatyczna czy zwykłe zadaszenie - co wybrać?
Nie wiesz, czy lepsza będzie pergola bioklimatyczna, czy klasyczne zadaszenie tarasu? To prosty dylemat, ale ma duże znaczenie. Wybór wpłynie na wygodę korzystania z tarasu i sposób, w jaki będziesz z niego korzystać na co dzień. W tym artykule pokrótce wyjaśnimy te różnice i pomożemy Ci znaleźć rozwiązanie najlepiej pasujące do Twoich potrzeb.
Czym różni się pergola bioklimatyczna od tradycyjnego zadaszenia tarasowego
Największa różnica między pergolą bioklimatyczną a zwykłym zadaszeniem dotyczy sposobu pracy dachu. Klasyczne zadaszenie chroni przed deszczem i słońcem, ale jest statyczne. Natomiast pergola bioklimatyczna ma ruchome lamele, które obracają się w zakresie 0–135°. Dzięki temu możesz sterować światłem, temperaturą i przepływem powietrza. To innowacyjne rozwiązanie, które szybko dopasowuje się do warunków pogodowych. Jest idealną ochroną przed deszczem, ponieważ zamknięte lamele tworzą szczelną powierzchnię, a woda spływa ukrytymi kanałami w słupach. Gdy je otworzysz, uzyskasz cień i naturalną wentylację.
Zwykłe zadaszenie działa pasywnie. Oferuje stabilną ochronę, ale nie reaguje na warunki atmosferyczne. Pergola daje Ci większą swobodę — możesz ustawić ją przy ścianie lub jako konstrukcję wolnostojącą, podczas gdy klasyczne zadaszenie musi być oparte o budynek. To znacząco wpływa na możliwości aranżacji tarasu.

Tradycyjne zadaszenie tarasowe – materiały, możliwości i ograniczenia
Wybierając klasyczne zadaszenie tarasu, musisz uwzględnić kilka istotnych parametrów. Do pokrycia dachu najczęściej stosuje się szkło lub poliwęglan. Poliwęglan jest lekki i przystępny cenowo. Natomiast szkło wygląda bardziej elegancko i jest trwalsze, choć cięższe. Materiały te różnią się też izolacją termiczną i ilością światła, które przepuszczają.
Aluminiowa konstrukcja zadaszenia tarasowego zapewnia stabilność. Nie boi się wiatru ani obciążenia śniegiem, a dobrze spasowane elementy minimalizują ryzyko przecieków. Takie zadaszenie możesz rozbudować o rolety zewnętrzne, screeny lub przesuwne szklenia. W ten sposób zyskujesz przestrzeń, która działa niemal przez cały rok i nie generuje wysokich kosztów. To rozwiązanie często wybierają lokale gastronomiczne. Daje im pewną ochronę przed pogodą, a jednocześnie spełnia wymagania sanitarno-epidemiologiczne.
Pergola bioklimatyczna – zalety i wady
Pergola bioklimatyczna daje dużą kontrolę nad warunkami pod dachem. Lamele możesz otwierać pod różnymi kątami, co ułatwia regulację światła i wentylacji. W upalne dni zapewniają naturalny przepływ powietrza, a gdy zacznie padać — po zamknięciu tworzą szczelną powierzchnię z ukrytym systemem odprowadzania wody.
Konstrukcja z aluminium jest odporna na korozję i zmienne warunki atmosferyczne, więc nie wymaga skomplikowanej konserwacji. Pergolę można też rozbudować o rolety ZIP, przesuwne szklenia czy oświetlenie LED, tworząc funkcjonalną przestrzeń do użytku przez większą część roku. Pergola dzięki minimalistycznej formie i możliwości pełnej personalizacji kolorów zachowuje wysoką estetykę, która dobrze komponuje się z nowoczesną architekturą. Jej trwałość i funkcjonalność przekładają się na realny komfort użytkowania.
Trzeba jednak pamiętać o kosztach. Jest to inwestycja droższa na starcie. Dochodzi do tego okresowa konserwacja mechanizmów i ryzyko usterek automatyki. Niektórym może przeszkadzać delikatny hałas, który pojawia się podczas regulacji lameli.
Automatyka i sterowanie – co oferują nowoczesne pergole bioklimatyczne
Nowoczesne pergole bioklimatyczne mają trzy sposoby sterowania. Pilot pozwala szybko regulować lamele z poziomu tarasu. Aplikacja mobilna umożliwia kontrolę z dowolnego miejsca, a integracja ze smart home pozwala tworzyć wygodne, automatyczne scenariusze — na przykład dopasowane do pory dnia lub pogody. Czujniki deszczu, wiatru i nasłonecznienia reagują samoczynnie. Gdy pojawia się silny wiatr lub burza, lamele zamykają się automatycznie. Przy intensywnym słońcu system może zmienić ich kąt, aby utrzymać komfortową ilość światła.
Całość można zsynchronizować z roletami ZIP, oświetleniem LED albo nagrzewnicami, co tworzy spójny system komfortu. Pełna automatyzacja podnosi cenę inwestycji, ale znacząco zwiększa wygodę i bezpieczeństwo użytkowania. Renomowane firmy stosują sprawdzone systemy z serwisem i dostępnością części zamiennych, co zmniejsza ryzyko problemów.
Montaż i konstrukcja – co łatwiej zainstalować na tarasie
Pergola bioklimatyczna, zwłaszcza wolnostojąca, wymaga solidnego fundamentu. Często potrzebny jest też projekt budowlany, a czasem pozwolenie. To konstrukcja cięższa i bardziej zaawansowana. Montaż trwa zwykle kilka dni dłużej niż w przypadku zwykłego zadaszenia.
Tradycyjne zadaszenie przyścienne montuje się szybciej — zazwyczaj w 2–3 dni. Jest lżejsze i prostsze do ustawienia, choć wymaga oparcia o ścianę budynku, co ogranicza swobodę aranżacji. Pergola może natomiast stać samodzielnie lub przy ścianie, co daje większą elastyczność.
W pergoli trzeba również doprowadzić zasilanie do automatyki oraz zadbać o właściwe odprowadzenie wody. Ważne jest doświadczenie ekipy montażowej — najlepiej wybierać wykonawców z certyfikatami i dobrymi realizacjami. Profesjonalne firmy radzą sobie także z nietypowymi tarasami, np. wielopoziomowymi czy o nieregularnych kształtach.
Artykuł sponsorowany






















Napisz komentarz
Komentarze