To nie były zwykłe zajęcia kulinarne – tym razem uczestnicy mogli zobaczyć, jak w mgnieniu oka powstają naturalne lody bez użycia maszyny, ale za to z pomocą ciekłego azotu i suchego lodu. Efekt? Widowiskowe chmury białej mgły unoszące się nad stołami, wybuchy śmiechu i pyszne, kremowe smaki, które każdy mógł spróbować.
Warsztaty połączyły w sobie naukę i zabawę. Prowadzący nie tylko zdradzili tajniki tworzenia lodów w ekstremalnie niskiej temperaturze, ale też opowiedzieli o właściwościach ciekłego azotu. Spotkanie pokazało, że kuchnia może być miejscem naukowych eksperymentów, które angażują wszystkie zmysły.
Napisz komentarz
Komentarze