Urząd miasta zamienił już zwykły biały papier na szary ekologiczny. Czy teraz zrezygnuje też z butelkowanej wody mineralnej, którą radni dostają na sesjach i komisjach? Na taki pomysł wpadł Tomasz Scheller. Radny przekonuje, że nie tylko przysporzy to oszczędności dla miejskiej kasy, ale również dobrze wpisze się w hasło „Jestem eKKo”, którym w tym roku promuje się Kędzierzyn-Koźle.
Zamianę wody butelkowanej na kranową radny zaproponował na ostatniej sesji rady miasta. W ramach kampanii promujących „Jestem eKKo” miasto zachęca mieszkańców do picia wody z kranu, która w Kędzierzynie-Koźlu jest bardzo dobrej jakości i w niczym nie ustępuje wodom źródlanym sprzedawanym w sklepach, co potwierdzają na bieżąco prowadzone analizy.
- Żeby być konsekwentnym, uważam, że powinniśmy dawać przykład, skoro zachęcamy mieszkańców, by sami pili wodę z kranu – mówił radny Tomasz Scheller.
Radny podczas obrad szybko policzył, że na sali znajduje się butelkowana woda o wartości około 100 złotych. Za te pieniądze można kupić około 10 tys. litrów wody kranowej.
Radni będą dostawać kranówkę zamiast mineralnej? „Powinniśmy dawać przykład”
- Grzegorz Stępień
- 04.05.2016 08:34
Napisz komentarz
Komentarze