Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 22 maja 2025 14:54
Reklama
Reklama
Reklama

Zablokowana droga krajowa nr 40. Zderzyły się dwa samochody ciężarowe. ZDJĘCIA

W środę, 30 kwietnia po godzinie 14 służby ratunkowe zostały zadysponowane do wypadku z udziałem dwóch samochodów ciężarowych na drodze krajowej nr 40.
Zablokowana droga krajowa nr 40. Zderzyły się dwa samochody ciężarowe. ZDJĘCIA

Wypadek miał miejsce na krajowej 40 pomiędzy Zwiastowicami a Twardawą. Na tę chwilę wiadomo, że doszło do czołowego zderzenia dwóch ciężarówek. Siła zderzenia była tak duża, że obaj kierowcy mieli zostać zakleszczeni w kabinach pojazdów. Na miejsce zadysponowano znaczne siły strażackie z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego i prudnickiego, policję, pogotowie ratunkowe, w tym śmigłowiec LPR. Na czas działań droga jest całkowicie nieprzejezdna, z uwagi na uszkodzenia obu pojazdów można się spodziewać długiego zamknięcia trasy.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że ratownikom nie udało się uratować jednego z kierowców. Wstępną przyczyną wypadku miał być wystrzał opony w jednej z ciężarówek, po którym kierowca stracił panowanie nad pojazdem doprowadzając do zderzenia czołowego z jadącą z naprzeciwka ciężarówką. Działania na miejscu potrwają kilka godzin.

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

przejeżdżacz 01.05.2025 19:31
Przejeżdżałem tamtędy dzisiaj około szesnastej. Jakiś umysłowy wybrał się na wycieczkę, żeby pooglądać miejsce tragedii. Oczywiście zablokował połowę pasa w kierunku Twardawy stawiając tam samochód. Wybrał najgorsze miejsce (górka) blokując ruch (kierowy musieli czekać na wolny lewy, żeby go ominąć) i stwarzając zagrożenie. No ale czego się nie robi dla wrażeń. Niech się inni martwią.

Jasnowidz 30.04.2025 21:10
Szczerze współczuję ofiarom nieszczęścia i ich rodzinom. Nie znamy przyczyny. Nie jest tajemnicą abstra***ąc od tej tragedii że wszyscy którzy korzystają z tego odcinka wiedzą co wyprawiają tam kierowcy aut ciężarowych. Nie daj dobry Panie Boże spotkać się z takim np. na słynnym mostku w Pokrzywnicy. Cud że zwykle kończy się to na strachu. Szkoda każdego życia. Uważajmy i szanujmy się na drodze. Ofiarom szacunek...

pk 01.05.2025 19:08
Jeśli faktem jest, że nastąpił wystrzał ogumienia, to wina kierowcy jest żadna, no chyba że decydował się na jazdę mając świadomość fatalnego stanu opon.

kierowca 03.05.2025 08:00
A kto, jeśli nie kierowca odpowiada za stan pojazdu?

Cała Prawda 30.04.2025 19:22
Wypadek ciężki. Ale redakcja KK24 chyba nie zna granic powiatu bo to już powiat prudnicki.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ