Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 13 grudnia 2024 03:34
Reklama
Reklama
Reklama

Nagroda im. Haliny Machulskiej dla Kingi Dębskiej. Dzięki niej w Kędzierzynie-Koźlu zagościł teatr

Kinga Dębska, polonistka, pedagog i pasjonatka teatru, od lat zmienia przestrzeń kulturalną Kędzierzyna-Koźla. Dzięki jej nieustającej determinacji i miłości do sztuki mieszkańcy miasta mieli szansę nie tylko oglądać teatr, ale także go doświadczać. Teraz jej wysiłki zostały docenione na szczeblu ogólnopolskim. Kapituła Nagrody im. Haliny Machulskiej wyróżniła ją za "Zabudowanie siebie w swojej pasji, dzięki czemu coraz lepiej buduje innych".

Kinga Dębska to osoba, która swoje życie zawodowe i prywatne splata z misją przybliżania teatru ludziom. Ukończyła polonistykę i logopedię na Uniwersytecie Wrocławskim, a obecnie kontynuuje naukę na Pedagogice Teatru w Warszawie. Jej działalność nie kończy się na słowach – jest twórczynią i liderką projektów teatralnych, reżyserką, dramaturżką i animatorką kultury. Na tym nie poprzestaje: stowarzyszenie „Pasja”, które prowadzi, daje mieszkańcom Kędzierzyna-Koźla narzędzia do wyrażania siebie poprzez teatr i sztukę.

Teatr w Kędzierzynie? Dlaczego nie zaprosić go tutaj? Takie właśnie pytanie zadała sobie Kinga kilka lat temu i tak narodził się projekt KKoFFeina. To seria wydarzeń, które zapraszały do miasta spektakle offowe z całej Polski. Widzowie mieli okazję nie tylko oglądać przedstawienia, ale i rozmawiać z aktorami. Projekt przerwała pandemia, ale, jak mówi laureatka, teraz nadszedł czas na jego reaktywację.

Nagroda im. Haliny Machulskiej to jedno z najważniejszych wyróżnień w polskim teatrze pedagogicznym, przyznawane za działalność zmieniającą społeczności. Uzasadnienie nagrody dla Kingi Dębskiej podkreślało jej talent do przyciągania ludzi i odkrywania twórczych ścieżek.

Sama laureatka mówi o wyróżnieniu z dużą pokorą.

- To potwierdzenie, że to, co robię, ma sens. Daje mi poczucie wspólnoty i wsparcia, którego czasem tak bardzo brakuje, gdy pracuje się w pojedynkę. Jestem wdzięczna za to, że ktoś zauważył moje działania w Warszawie i uwierzył w ich wartość - mówi 

Reaktywacja KKoFFeiny jest dla Kingi nie tylko projektem artystycznym, ale również próbą budowania społeczności, która aktywnie uczestniczy w kulturze.

- Zależy mi na tym, żeby widzowie nie tylko oglądali spektakle, ale chcieli rozmawiać, działać i współtworzyć. Chcę, żeby teatr był przestrzenią, w której powstaje coś dobrego – nie tylko na scenie, ale i w sercach ludzi - podkreśla.

- Każdy, kto staje na mojej drodze, by mnie wspierać, przyczynia się do tego, że działam dalej, mimo trudnych chwil. Dziękuję wszystkim, którzy dodają mi energii – to oni są siłą napędową tego, co robię - dodaje Kinga.

Kinga Dębskiej pokazuje, że teatr to nie tylko sztuka, ale przede wszystkim narzędzie do budowania wspólnoty. Jej konsekwencja, zaangażowanie i miłość do teatru uczyniły ją prawdziwą liderką lokalnej kultury, a teraz – również inspiracją dla całej Polski. Nagroda im. Haliny Machulskiej to dla niej dowód na to, że pasja i praca nad sobą mogą zmieniać rzeczywistość.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Cała Prawda 03.12.2024 22:16
Teatr to już mamy w urzędzie miasta oraz starostwie i więcej nam nie trzeba.. A cyrk to na Wiejskiej w W-wie....

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ