Lokatorów jednego z bloków przy ulicy Koszykowej bardzo zaniepokoił dziś dym wydobywający się z jednego z mieszkań. Mogło dojść do pożaru. Na miejsce wezwano straż pożarną.
Zanim trzy zadysponowane do interwencji zastępy zjawiły się na miejscu, wyjaśniło się, co było źródłem zadymienia. W mieszkaniu spaliła się potrwa w stojącym na gazie garnku. W całym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Napisz komentarz
Komentarze