policja

W czwartek po godzinie 22.00 służby mundurowe odebrały zgłoszenie dotyczące zapadniętej nawierzchni na ulicy Jana Matejki w Śródmieściu.

W środę, około godziny 15.00, operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o pożarze lasu w rejonie Kłodnicy.

Dziś około godziny 10:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu otrzymał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na terenie jednej z firm w mieście.

W nocy z piątku na sobotę, około pół godziny przed północą, operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o wypadku na drodze krajowej nr 45 w rejonie granicy województwa śląskiego z województwem opolskim, na terenie gminy Polska Cerekiew.

Choć wakacje powoli dobiegają końca, dzielnicowi z Kędzierzyna-Koźla nie zapominają o dzieciach i ich bezpieczeństwie. Policjanci odwiedzili dzieci na półkolonii w Szkole Podstawowej nr 12, by przypomnieć im o bezpiecznym zachowaniu - zarówno podczas ostatnich dni letniego wypoczynku, jak i już wkrótce w drodze do szkoły.

W czwartek około godziny 23:00, operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o możliwym pożarze w jednym z mieszkań przy alei Partyzantów na osiedlu Pogorzelec. Z budynku miał wydobywać się dym, a w powietrzu unosił się zapach spalenizny.

Strażacy z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego oraz policjanci uczcili pamięć strażaka ochotnika, który zginął podczas akcji gaśniczej w Kawlach. Symboliczny gest oddania hołdu był wyrazem solidarności i szacunku wobec tragicznie zmarłego druha oraz jego rodziny.

Zabawa fajerwerkami zakończyła się pożarem lasu. 28-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla został zatrzymany przez policjantów i jest podejrzewany o podpalenie około 7 arów młodnika. Teraz mężczyzna za swoje nieodpowiedzialne zachowanie poniesie karę.

Już pół godziny po otrzymaniu zgłoszenia, kędzierzyńsko-kozielscy kryminalni zatrzymali podejrzewanego o kradzież mężczyznę i odnaleźli skradziony samochód. Podczas swoich czynności śledczy ustalili również, że 29-letni mieszkaniec miasta ma zatrzymane prawo jazdy. Dodatkowo kierował pojazdem mając w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

We wtorek wieczorem służby otrzymały zgłoszenie od osoby, która słyszała wołanie o pomoc dobiegające od strony basenów portowych.