pijany kierowca

Nietrzeźwi kierowcy stwarzają realne niebezpieczeństwo dla wszystkich użytkowników dróg. Świadomość tego zagrożenia wśród kierowców jest coraz większa, o czym świadczy wzorowa postawa wielu z nich. Ponad trzy promile alkoholu w organizmie miał kierowca volkswagena, 43-latek nie miał prawa jazdy. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów, dzięki odpowiedniej reakcji świadka. Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat więzienia.

W środę, 25 grudnia, o godzinie 21:40 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, którego zatrzymał 45-letni mieszkaniec powiatu. Według informacji przekazanych przez zgłaszającego, podejrzany o jazdę pod wpływem alkoholu kierowca poruszał się samochodem marki Volvo.

Dzisiaj od wczesnych godzin porannych policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiego ruchu drogowego prowadzili działania "Trzeźwy poranek”.

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 51-latek, który pojechał na myjnie umyć samochód. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów, dzięki anonimowemu zgłoszeniu. To kolejny przykład, który pokazuje że nie ma zgody na niebezpieczeństwo jakie stwarzają nietrzeźwi kierowcy.

W piątek służby ratunkowe zostały powiadomione o wypadku z udziałem samochodu osobowego i kierowcy jednośladu. Sprawca zdarzenia miał więcej na sumieniu, niż spowodowanie kolizji.

Dyżurny z Komisariatu Policji w Kędzierzynie-Koźlu wracając z Opola w czasie wolnym zatrzymał i uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy samochodu ciężarowego. 39-latek miał w organizmie ponad 3 promile. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz długoletni zakaz prowadzenia pojazdów.

Dzisiaj od wczesnych godzin porannych policjanci z Kędzierzyna-Koźla prowadzili działania "Trzeźwy poranek”. W trakcie akcji funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość blisko 500 kierowców. Niestety, trzech spośród nich zdecydowało się wsiąść za kierownicę po alkoholu.

Kierowca volkswagena stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i uciekł. Policjanci po krótkich poszukiwaniach zatrzymali 25-latka.

Blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca osobowej skody, który wjechał w tył autobusu. Teraz 34-latek odpowie przed sądem.

Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca mercedesa, który wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyzna wydostał się z uszkodzonego samochodu i uciekł do pobliskiego lasu. Po godzinie od zdarzenia policjanci dotarli do 27-latka, który miał kierować tym pojazdem.