Rzadko zdarza się, żeby strażacy musieli interweniować na cmentarzu. Dzisiaj taka sytuacja miała miejsce w Cisku.
Tam, gdzie ogień, tam też może pojawić się pożar. Na cmentarzu w Cisku od zapalonych zniczy zapaliły się wieńce. Mimo że pożar nie był duży, interwencja strażaków okazała się konieczna. O ogniu na terenie cmentarza zostali powiadomieni krótko po godzinie 17. Na miejsce udała się jedna jednostka OSP. Akcja trwała pół godziny. Strażacy zużyli 500 litrów wody.
Reklama

Reklama





















Napisz komentarz
Komentarze