Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 12 sierpnia 2025 22:09
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pijany przyszedł do pracy, jego kierownik wezwał policję. 57-latek wydmuchał blisko 2,5 promila

Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał pracownik jednego z zakładów na terenie Kędzierzyna-Koźla. O podejrzeniu wykonywania pracy pod wpływem alkoholu policjantów powiadomił kierownik zakładu. Został ukarany wysokim mandatem a o dalszym losie mężczyzny zdecyduje pracodawca, który zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji służbowych.
Pijany przyszedł do pracy, jego kierownik wezwał policję. 57-latek wydmuchał blisko 2,5 promila
Ilustracja

Wczoraj 11. sierpnia. br., po godzinie 18:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu otrzymał zgłoszenie, że w jednym z zakładów pracy na terenie miasta, kierownik zmiany zauważył, że 57-letni pracownik może znajdować się pod wpływem alkoholu. Jego zachowanie budziło niepokój zarówno u przełożonego, jak i współpracowników. Mężczyzna miał trudności z wykonywaniem obowiązków, jego mowa była niewyraźna, a zachowanie – nietypowe.

Na miejscu policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości mężczyzny. Urządzenie wskazało wynik prawie 2,5 promili alkoholu w organizmie, co oznacza stan nietrzeźwości. Mężczyzna tłumaczył, że alkohol spożywał tylko w dniu wczorajszym.

Zgodnie z art. 70 kodeksu wykroczeń:

§ 1 Kto, będąc niezdolny do czynności, której nieumiejętne wykonanie może wywołać niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, taką czynność przedsiębierze albo kto porucza ją osobie do jej wykonania niezdolnej lub wbrew obowiązkowi nadzoru dopuszcza do wykonania takiej czynności przez osobę niezdolną, podlega karze aresztu albo grzywny.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi zachowania trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka i podejmuje w tym stanie czynności zawodowe lub służbowe.

§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 lub 2, można orzec podanie orzeczenia do publicznej wiadomości w szczególny sposób.

57-letni mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł, a pracodawca zapowiedział, że podejmie stosowne kroki zgodnie z prawem pracy. Podjęcie czynności w miejscu zatrudnienia w stanie nietrzeźwości stanowi rażące naruszenie obowiązków pracowniczych i może skutkować nawet natychmiastowym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia – z winy pracownika.

Choć na szczęście nie doszło do żadnego incydentu w zakładzie pracy, sytuacja mogła zakończyć się znacznie gorzej. Osoba pod wpływem alkoholu nie tylko nie jest w stanie należycie wykonywać swoich obowiązków, ale stanowi też potencjalne zagrożenie dla innych – zwłaszcza w miejscu publicznym, gdzie liczy się kontakt z ludźmi, obsługa sprzętu czy dbanie o bezpieczeństwo.

Przypominamy, że obowiązek trzeźwości w pracy dotyczy wszystkich – niezależnie od stanowiska czy rodzaju wykonywanej pracy. W razie podejrzeń pracodawca ma prawo wezwać odpowiednie służby i zwróci się z prośbą o przebadanie pracownika.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Marek 12.08.2025 15:41
typowy wyborca Nawrockiego, pewnie i tak kibol go ułaskawi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ