Około godziny 3:20 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego, zaparkowanego zaledwie 100 metrów od miejsca, gdzie płonęła hala magazynowa. Na miejscu okazało się, że ogniem objęty był tył pojazdu - płomienie pojawiły się w rejonie bagażnika.
Jak ustalili strażacy, pod samochodem zostały składowane deski oraz ubrania, co miało ułatwić rozprzestrzenienie się ognia. Wszystko wskazuje na to, że doszło do celowego podpalenia osobowego opla. Policja prowadzi czynności, które mają wyjaśnić, czy oba zdarzenia mogą mieć związek ze sobą i kto stoi za działaniami podpalacza.
Przechodziłem tam wczoraj o 14.10 i wyszedłem z lasu o 15.00 auto stało całe i się nie paliło a pożar pobliskiej hali zaczął się gdzieś przed 16.00 widziałem dym z pobliskiego balkonu na 1go Maja Od auta do hali jest jakieś 300 metrów w linii prostej. Dobrze że las się nie zajął jak w '92 bo poszycie było wczoraj suche jak pieprz a tamten pożar dość dobrze pamiętam bodaj jeden z największych w Polsce. KęKoźle było wczoraj krok od nieszczęścia.
3re
07.07.2025 16:35
zacieranie śladów po podpaleniu hal ??
Litości
07.07.2025 15:37
Sto metrów od pożaru, gdzie była policja? Robiła nowe dziary?
tnges
07.07.2025 15:14
należy zapewnić wojenna rozrywkę zblazowanym ukorlom
KK24
Napisz komentarz
Komentarze