Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 16 maja 2025 20:32
Reklama
Reklama
Reklama

Część gminy Reńska Wieś i Koźla bez prądu. Rondo pozostaje bez oświetlenia

W sobotę, po godzinie 20:00, mieszkańcy kilku miejscowości w regionie doświadczyli przerwy w dostawie prądu. Jak poinformował operator sieci - firma Tauron - awaria objęła miejscowości: Biadaczów, Dębową, część Długomiłowic, Kobylice, południowo-zachodnią część Koźla, Landzmierz oraz Reńską Wieś.
Część gminy Reńska Wieś i Koźla bez prądu. Rondo pozostaje bez oświetlenia

Jednym z newralgicznych punktów pozostaje rondo w Reńskiej Wsi, które - z powodu braku zasilania - pozostaje nieoświetlone. Służby apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w trudnych warunkach pogodowych. Padający deszcz dodatkowo pogarsza widoczność i stan nawierzchni. Według informacji przekazanych przez Tauron, prace naprawcze są już w toku, a przywrócenie zasilania planowane jest najpóźniej do godziny 22:15.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Cała Prawda 05.05.2025 19:43
Dwudziesty stopień zasilania jak za komuny.

Zenobia 04.05.2025 18:18
Nie zapłacono za prąd więc odcięto.

Dark 04.05.2025 09:36
Przygotowuja nas ...

Torben 06.05.2025 18:04
Za systemu minionego jak był trzydziesty stopień zasilania, to obywatel zapalał świeczkę i było git. Prąd elektryczny przeciętnemu obywatelowi był potrzebny w zasadzie do zasilenia żarówek i telewizora. Wieczorową porą żarówka była potrzebna jak ogórki do mleka zgodnie z regułą, że im ciemniej, tym przyjemniej, w telewizji nie było nic ciekawego a emisja kończyła się i tak maksymalnie o północy (w weekend). Wyłączali z reguły około 21:00, kiedy to porządny pracujący obywatel miał szykować się do snu przed jutrzejszą robotą a dziecko przed szkołą a nie myśleć o głupotach. Nie dostrzegacie w tym arcyuporządkowania? Dzisiaj powszechna kilkunastogodzinna przerwa w zasilaniu to jest Armagedon. Na razie nie zdarza się. Prawdziwą jednak tragedią dla Polaka jest brak zasilania kasy fiskalnej w lokalnej Żabce – choćbyś miał gotówkę, złoto, zapas paliwa na miesiąc, broń, znajomości, pięćdziesiąt metrów liny, kubik drewna, agregat prądotwórczy i inne takie - i to wszystko nawet przy sobie - to czteropaka żubra, czy pół litra parkowej nie kupisz w takiej sytuacji. I na to trzeba się szykować – myślmy lokalnie! My tu mamy jedynie CBR a nie jakiś szwajcarski CERN (fragment tylko dla Orłów). Bądźmy jak na przykład Norwegowie – oni zwracają uwagę na to, czy wybudowali im lokalną drogę, znają kiedy są urodziny króla (bo to dzień wolny płatny) a przede wszystkim wiedzą, o której w danej gminie zasłaniają zasłonkę na stoisku monopolowym. Nowojorska giełda ich nie interesuje.

A 04.05.2025 09:35
Skladac wnioski o.odszkodowania kazdemu przysluguja

Księgowy 04.05.2025 03:56
Nooo! Zaczyna się "Zielony ład"!!! Zauważyliście ile to już na Opolszczyźnie przez lekką zimę przybyło "wiatraków"? A tu, jak na złość: prawie dwa bezwietrzne dni! I to jest ta "awaria"...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ