Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 13 grudnia 2024 04:47
Reklama
Reklama
Reklama

Dom Świętego Karola w Kędzierzynie-Koźlu apeluje o pomoc: zostań świętym Mikołajem i pomóż w zakupie nowego pieca konwekcyjnego!

Dom Opieki w Kędzierzynie-Koźlu, miejsce dedykowane dzieciom, młodzieży i dorosłym z niepełnosprawnościami intelektualnymi oraz fizycznymi, znalazł się w trudnej sytuacji. Zepsuty piec konwekcyjny uniemożliwia przygotowywanie ciepłych posiłków dla podopiecznych, co w ośrodku świadczącym całodobową opiekę jest poważnym problemem. Szczególnie teraz, w okresie przedświątecznym, brak pieca to wyzwanie.

Dom Opieki Świętego Karola w Kędzierzynie-Koźlu koncentruje się na zapewnieniu opieki na najwyższym poziomie. Ośrodek oferuje wsparcie dla osób, które nie są zdolne do samodzielnego funkcjonowania, świadcząc całodobową opiekę, zajęcia rehabilitacyjne oraz różnorodne formy rozrywki, które podnoszą jakość życia mieszkańców. Dzięki zaangażowaniu wyspecjalizowanego personelu, w tym lekarzy specjalistów i opiekunów z dużym doświadczeniem, placówka jest miejscem, które zapewnia bezpieczeństwo, wsparcie i troskę o każdego podopiecznego.

Niestety w okresie przedświątecznym w placówce zepsuł się piec konwekcyjny, który jest sercem kuchni, jego naprawa jest niemożliwa.

- Zostaliśmy bez pieca, bez piekarnika! – czytamy w apelu domu opieki. 

 - Mamy najlepsze kucharki, które codziennie przygotowują zdrowe i ciepłe posiłki, ale bez pieca jest to niewykonalne - apelują pracownicy.

W obecnej sytuacji placówka nie jest w stanie zakupić nowego sprzętu, dlatego zwraca się do darczyńców z prośbą o wsparcie. Na ten cel założono zbiórkę, każdy z nas z może wpłacić dowolną sumę pieniędzy. Link do zbiórki znajdziecie tu.

Podopieczni Domu Opieki, którzy zmagają się z różnymi trudnościami, potrzebują Twojej pomocy. Nowy piec konwekcyjny pozwoli nie tylko na przygotowywanie codziennych posiłków, ale także na kontynuowanie tradycji wspólnego pieczenia świątecznych potraw.

 - Jeśli możesz, proszę, pomóż nam nazbierać na ten sprzęt, który jest w naszym domu niezbędny, a którego teraz nie jesteśmy w stanie zakupić – apelują przedstawiciele placówki na stronie zbiórki. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zenon 29.11.2024 18:47
Mieszkam w Koźlu od urodzenia, czyli od 50 lat. Od kiedy zacząłem kojarzyć rzeczywistość, czyli gdzieś tak od trzeciego roku życia, obserwowałem podopiecznych tej palcówki – przez płot, na spacerach. Ja się ich bałem, ale matka mi tłumaczyła, że nie trzeba się ich bać, bo to są tacy sami ludzie jak my, tylko trochę inni. Potem oglądałem tych ludzi nadal - z pobliskiej szkoły – jednej i drugiej, potem przemierzając miasto w dalszym życiu. Mój nieżyjący ojciec robił w tym Domu centralne ogrzewanie jakieś +35 lat temu i opowiadał, że mimo najwyższych chęci i kultury osobistej ciężko mu tam było zjeść kolację w gronie wszystkich domowników, na którą został zaproszony. Opieka nad takimi ludźmi jest NAJWYŻSZYM WYZWANIEM I POŚWIĘCENIEM a ja bardzo szybko doszedłem do jednego wniosku – te kobiety, które prowadzą ten Dom, zakonnice, są NAJZWYCZAJNIEJ ŚWIĘTE. Nie w kontekście kościelnym, tylko takim potocznym. To jest chyba ostatni bastion prawdziwego biblijnego przekazu w czynach a nie w słowach a dla nie będących zaangażowanymi religijnie można napisać, że to jest ostatni bastion najwyższych lotów przyzwoitości i twardzielstwa w życiu. Kiedy widzę te panie w ich szarych habitach, odczuwam swoją małość i jednocześnie wielki szacunek dla nich. Pracownicy „cywilni” mają u mnie równie dobrą markę, tylko, że ich nie widać na co dzień. Poskładajmy się na ten piec dla nich. I pamiętajmy – nie kupujemy sobie nic, jakiegoś spokoju sumienia, czy czegoś tam. Po prostu pomagamy, ile kto może.

R
Rychu, taki lepszy Ryszard. 05.12.2024 12:12
Chylę czoła nad Twoim wpisem Zenonie, te zakonnice są święte już na ziemi. Czy moi krytykanci już dokonali wpłat, ja skromnie 40pln...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ