Fałszywy email na pierwszy rzut oka wygląda bardzo wiarygodnie. Jest opatrzony logiem Poczty Polskiej. Wiadomość informuje o nieodebranej przesyłce, którą próbował doręczyć kurier. Szczegółowe informacje rzekomo znajdują się w załączonym pliku.
- Takiego maila dostało dziś kilkanaście osób które znam. Zadzwoniłem na pocztę, by się upewnić, czy Poczta Polska operuje takim systemem. Okazało się, że nie i że takie sytuacje powtarzają się też w innych miastach a otworzenie załącznika powoduje wypuszczenie wirusów – opowiada pan Kamil.
Zainfekowany w taki sposób komputer w rękach hakerów może narazić jego właściciela na szereg nieprzyjemności, łącznie z przejęciem dostępu do kont internetowych. Najlepiej więc nie otwierać załączników w wiadomościach, których nadejścia się nie spodziewaliśmy, a w razie wątpliwości, jak pan Kamil, spróbować skontaktować się z nadawcą.

Napisz komentarz
Komentarze