Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu prowadzą działania związanie z monitorowaniem rzeki Odry.
Trwa akcja szacowania i usuwania skutków zanieczyszczenia Odry. W ogólnopolskich działaniach udział biorą strażacy, wędkarze oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Poza patrolowaniem, usuwają z wody martwe ryby.
Także strażacy z Kędzierzyna-Koźla biorą udział w akcji. Od piątku ratownicy poszukują oznak ewentualnego zanieczyszczenia rzeki i śniętych ryb na terenie powiatu.
- Monitoring prowadzony jest pod kątem obecności śniętych ryb. Póki co, na naszym odcinku rzeki Odry nie potwierdzono ognisk martwych ryb - informują strażacy.
Zdjęcia: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu
Dzięki temu, że żyjemy na terenach powulkanicznych, mamy dostęp do pokładów wody powstałych w trzeciorzędzie, izolowanych od wód gruntowych grubymi pokładami nieprzepuszczalnych osadów iłowych. U nas miewa żelazisty posmak, ale jest tak czysta, że wymaga tylko napowietrzenia (natlenienia), żeby wytrącić żelazo w postaci łatwych do odfiltrowania osadów...
Jej jakość w naszych kranach zależy głównie od stanu technicznego urządzeń i sieci wodociągowych.
Cieszmy się, że nie musimy pić wody z Odry, jak większość miast nad nią leżących: to prawdziwy skarb w naszym mieście, uprzemysłowionym chemią...
Zakazane piosenki
02.09.2022 17:03
dnia 1 wrzesnia, roku pamietnego ,wrog zatrul nam wode, z kraju sasiedniego.....
Alina
01.09.2022 10:59
Bzdura! Ja piję prostu z Odry i mam się doskonale. I to wcale nie jest prawda, że wyrosły mi błony miedzy palcami. Może i trochę wyrosły, ale tylko na stopach i dzięki temu łatwiej mi chodzić po wodzie. Zresztą co nas nie zabije, to nas wzmocni!
Alina Nowicz
Napisz komentarz
Komentarze