Dwa koła zamienią na cztery. Koniec sezonu dla policyjnych patroli rowerowych

Tam, gdzie nie można wjechać radiowozem, świetnie sprawdzali się funkcjonariusze na dwóch kołach. Z końcem września kędzierzyńsko-kozielska policja zawiesiła rowerowe patrole, które na ulicach miasta widoczne były od czerwca.

W okresie wakacyjnym na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego działały dwa dwuosobowe zespoły policjantów. Wcześniej na podobny ruch zdecydowała się straż miejska.

Jak podkreślają mundurowi, największą zaletą patrolowania miasta na dwóch kołach jest mobilność. Wyposażeni w rowery funkcjonariusze mogą bez problemu przemieszczać się w parkach, lasach, czy w okolicach akwenów.

- Duża mobilność rowerowych patroli sprawiła, że były one świetnym uzupełnieniem patroli zmotoryzowanych oraz pieszych. Podczas służby pełnionej w tej formie, funkcjonariusze wzbudzali sympatię i duże zainteresowanie mieszkańców – podkreśla podkomisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy policji w Kędzierzynie-Koźlu.

W trakcie tego sezonu funkcjonariusze z zespołu rowerowego uczestniczyli w blisko 80 interwencjach. Ujawnili ponad 200 wykroczeń porządkowych. Patrole rowerowe brały także aktywny udział przy zabezpieczeniach imprez kulturalnych i festynów. Oprócz oddziaływania prewencyjnego, zatrzymali na gorącym uczynku dwie osoby podejrzane o przestępstwa narkotykowe oraz odnaleźli zaginioną kobietę.