Protesty górników są bolesne dla całej gospodarki, ale szczególnie dotkliwe mogą okazać się dla niektórych firm. Także w rejonie Kędzierzyna-Koźla. Wstrzymanie dostaw węgla do koksowni w Zdzieszowicach może być dla tego zakładu opłakane w skutkach. Wyłączenie baterii koksowniczych spowoduje ich uszkodzenie.
Koksownia w Zdzieszowicach należąca do globalnego koncernu ArcelorMittal to główny chlebodawca dla mieszkańców tego miasta i nie tylko. Codziennie do pracy dojeżdża tam również wielu mieszkańców Kędzierzyna-Koźla. Zakład stanął właśnie przed groźbą wstrzymania produkcji.
Protesty górników Jastrzębskiej Spółki Węglowej spowodowały, że ArcelorMittal Polska zaczął poważnie obawiać się o zapewnienie dostaw surowca do swoich zakładów w Zdzieszowicach i Krakowie. Jeśli trzydniowe zapasy węgla się wyczerpią, może dojść do uszkodzenia baterii koksowniczych.
- ArcelorMittal Poland jest głęboko zaniepokojony ostatnimi wydarzeniami w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Według pisma, które otrzymaliśmy dziś od JSW, prawdopodobieństwo ogłoszenia przez spółkę wystąpienia siły wyższej z powodu protestów i strajków w kopalniach jest bardzo wysokie – czytamy w oświadczeniu wydanym w czwartek przez rzecznik ArcelorMittal Poland Sylwię Winiarek. Koncern liczy na jak najszybsze zażegnanie sporu z górnikami, co oddali zagrożenie od zakładów koksowniczych. - Jeżeli dostawy węgla nie zostaną wznowione wkrótce, konsekwencje będą dla nas bardzo poważne, bo uszkodzeniu może ulec 9 baterii koksowniczych pracujących w obydwu naszych koksowniach – przestrzegła Sylwia Winiarek.
Zakład w Zdzieszowicach to jedna z największych i najnowocześniejszych koksowni w Europie. Jego łączna zdolność produkcyjna to 4,2 mln ton rocznie.
Strajk górników może zaszkodzić koksowni w Zdzieszowicach. Groźba uszkodzenia baterii
- 30.01.2015 09:49
Napisz komentarz
Komentarze