Zbiornik Racibórz Dolny

Podczas wrześniowej powodzi zbiornik Racibórz Dolny przeszedł pierwszy poważny test bojowy. W kulminacyjnym momencie budowla hydrotechniczna zmagazynowała 147 milionów metrów sześciennych wody, spłaszczając falę powodziową, a tym samym ograniczając szkody, które wyrządziła powódź. W trakcie działań w konstrukcji pojawił się wysięk - niewielka nieszczelność zbiornika. Zagrożenie udało się szybko zneutralizować, ale kilka miesięcy po powodzi czas na niezbędne prace konserwacyjne.

Zarządca zbiornika Racibórz Dolny podjął decyzję o zmniejszeniu odpływu wody z budowli. Ma to przyczynić się do szybszego spadku poziomu Odry, a co za tym idzie odciążyć nadwyrężone w ostatnich dniach obwałowania.

Zasuwy budowli opuszczono o godzinie 4:20. Zbiornik ma przechwycić wezbrane wody w Odrze, spłaszczając falę, która w najbliższych godzinach spłynie rzeką. Przedstawiciele nadodrzańskich samorządów już wcześniej domagali się uruchomienia zbiornika.