pogotowie ratunkowe

We wtorek, 12 sierpnia, służby ratunkowe w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim interweniowały przy dwóch zdarzeniach drogowych, w których łącznie dwie osoby zostały poszkodowane.

Około godziny 18:30 w czwartek służby ratunkowe zostały wezwane do zdarzenia drogowego, do którego doszło na drodze krajowej nr 45 w rejonie miejscowości Komorno (gm. Reńska Wieś). Jak wynika z przekazanych informacji, osobowy volkswagen z nieustalonych jeszcze przyczyn wypadł z jezdni i dachował.

W czwartek po godzinie 18 operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie dotyczące niepokojących odgłosów dochodzących z jednego z mieszkań przy ulicy Grunwaldzkiej, w którym mieszka starszy mężczyzna. Zaniepokojeni sąsiedzi usłyszeli wołanie o pomoc i jęki dochodzące zza drzwi.

Na parkingu przy jednym z marketów przy ul. Kozielskiej w Kędzierzynie-Koźlu doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem rowerzystki. Kędzierzyńsko-kozielscy policjanci prowadzą postępowanie mające na celu wyjaśnienie jego dokładnych okoliczności.

Pomimo wysiłku policjantów i ratowników medycznych nie udało się uratować życia mężczyzny, który zasłabł w domu przy ulicy Jan Brzechwy w Cisowej.

W poniedziałek około godziny 18.30 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego w Lesie Kłodnickim, na odcinku pomiędzy Kłodnicą a miejscowością Januszkowice. Zderzyły się tam samochód osobowy oraz samochód ciężarowy. Oba pojazdy w wyniku kolizji wylądowały na poboczu i w przydrożnym rowie.

W poniedziałek, tuż po godzinie 12:00, operator numeru alarmowego odebrał niepokojące zgłoszenie dotyczące możliwego zagrożenia życia młodej kobiety. Z informacji wynikało, że sytuacja dotyczy jednego z mieszkań przy ul. Pionierów.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w czwartek około godz. 11 w gminie Pawłowiczki. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

We wtorek, około godziny 18, służby mundurowe zostały wezwane w rejon mostu imienia Józefa Długosza nad Odrą. Zgłoszenie dotyczyło osoby, która znajdowała się za barierkami i groziła odebraniem sobie życia.

We wtorek po godzinie 12 służby ratunkowe zostały wezwane do jednego ze sklepów przy alei Spokojnej na osiedlu Kuźniczka. Powodem interwencji było nagłe zasłabnięcie mężczyzny, u którego doszło do zatrzymania krążenia.