pogotowie ratunkowe

W czwartek, w godzinach południowych, służby ratunkowe interweniowały w jednym z mieszkań przy ulicy 1 Maja w Śródmieściu. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który znajdował się w kryzysie psychicznym i mógł targnąć się na własne życie.

W czwartek, przed godziną 15:00, służby ratunkowe zostały poinformowane o zderzeniu dwóch samochodów osobowych na drodze krajowej nr 38 pomiędzy Reńską Wsią a Pawłowiczkami, w rejonie zjazdu na Bytków.

W poniedziałek około godziny 13:30 operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o nagłym zasłabnięciu starszego mężczyzny w autobusie komunikacji miejskiej. Do zdarzenia doszło na wysokości ulicy Gliwickiej, na osiedlu Pogorzelec.

W czwartek, 25 września, około godziny 7:00 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego w rejonie ronda księdza Jana Opieli OMI.

W nocy z piątku na sobotę, około pół godziny przed północą, operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o wypadku na drodze krajowej nr 45 w rejonie granicy województwa śląskiego z województwem opolskim, na terenie gminy Polska Cerekiew.

We wtorek, około godziny 9:45, na trasie pomiędzy Śródmieściem a osiedlem Azoty, w rejonie wiaduktu doszło do zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty i samochodu osobowego.

Trwa akcja ratunkowa w Śródmieściu. Na miejscu interweniuje straż pożarna i pogotowie ratunkowe.

We wtorek, 12 sierpnia, służby ratunkowe w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim interweniowały przy dwóch zdarzeniach drogowych, w których łącznie dwie osoby zostały poszkodowane.

Około godziny 18:30 w czwartek służby ratunkowe zostały wezwane do zdarzenia drogowego, do którego doszło na drodze krajowej nr 45 w rejonie miejscowości Komorno (gm. Reńska Wieś). Jak wynika z przekazanych informacji, osobowy volkswagen z nieustalonych jeszcze przyczyn wypadł z jezdni i dachował.

W czwartek po godzinie 18 operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie dotyczące niepokojących odgłosów dochodzących z jednego z mieszkań przy ulicy Grunwaldzkiej, w którym mieszka starszy mężczyzna. Zaniepokojeni sąsiedzi usłyszeli wołanie o pomoc i jęki dochodzące zza drzwi.