Rzymsko-Katolicka parafia pw. św. Floriana - patrona strażaków i chemików na osiedlu Zacisze jest najmłodszą parafią w mieście.
Erygowana została dekretem biskupa opolskiego Alfonsa Nossola 12 czerwca 1990 roku. Należy do niej około 1800 mieszkańców osiedli Azoty i Zacisze. Znajduje się ona w strukturach dekanatu kędzierzyńskiego. O jej utworzenie mieszkańcy osiedli starali się przez kilka lat. Okazja nadarzyła się po tym jak w kędzierzyńskich Azotach zakończone zostały naj większe inwestycje budowy: wytworni alkoholi OXO, wytwórni do produkcji nawozu SALMAGU oraz zakończono modernizację syntezy amoniaku. Po zakończeniu tych prac rozwiązany został na Zaciszu Ochotniczy Hufiec Pracy, a następnie oddział Obrony Cywilnej, którego junacy pomagali w pracach inwestycyjnych. Zostały po nich wolne budynki koszarowe i klub osiedlowy „JUNAK”.
Na osiedlu zawiązała się grupa inicjatywna pod przewodnictwem byłego komendanta OHP Henryka Kiełbowicza, która rozpoczęła starania o przyjęcia od fabryki chemicznej budynku dawnego klubu. Udało się w tej sprawie uzyskać przychylność ówczesnego dyrektora kombinatu azotwego - Konstantego Chmielewskiego oraz szefa Rady Pracowniczej dr Bernarda Soricha.
30 lipca 1990 roku podpisany został protokół przekazania parafii budynku po dawnym klubie wraz z zapleczem. Sygnatariuszami tego byli ze strony kościelnej: ks. Robert Maniurka - jako przedstawiciel opolskiej kurii, ks. Manferd Kokott – proboszcz parafii św. Mikołaja z Kędzierzyna oraz nowo mianowany proboszcz i organizator parafii św. Floriana ks. Janusz Dworzak. Ze strony „Azotów” akt przekazania podpisali: dyrektor K. Chmielewski, gł. księgowy Tomasz Świętek oraz szef Rady Pracowniczej dr. B. Sorich.
Wartość przekazanego obiektu wynosiła wówczas 250 tyś. złotych. Niezależnie od tego, na przeprowadzenie prac adaptacyjnych, ZA ”Kędzierzyn” przekazały parafii jeszcze dodatkowo 2 mln. złotych.
Bogusław Rogowski urodził się 30.11.1941 r. w Budzanowie na dzisiejszej Ukrainie. W Koźlu mieszka od 1945 r. Uczęszczał do kozielskiego liceum. Po zwolnieniu z wojska rozpoczął pracę w zakładowym Domu Kultury „Chemik” jako instruktor fotografii i filmu. W czasie 27 lat pracy na tym stanowisku udało mu się zarazić fotografią kilkudziesięciu młodych kędzierzynian. Wraz z nimi brał udział w wystawach fotograficznych w kraju i za granicą, zdobywając liczne nagrody. W lutym 1965 r. podjął współpracę z gazetą zakładową – „Trybuną Azotów”. Jego przygoda z tym periodykiem trwała 36 lat. Uhonorowany został m.in. nagrodą ministra kultury i sztuki, w czerwcu 2016 roku otrzymał nagrodę prezydenta miasta Kędzierzyna-Koźla za całokształt działalności.
Reklama
Z ARCHIWUM BOGUSŁAWA ROGOWSKIEGO: Gdy zakłady pomagały tworzyć kościoły
- 11.09.2016 18:13
Napisz komentarz
Komentarze