Pożar słomy w oborze. Sześć zastępów straży pożarnej interweniowało w Kózkach

Jak wynika ze wstępnych informacji, ogień zauważył zgłaszający, który jeszcze przed przyjazdem strażaków podjął próbę gaszenia. Jego szybka reakcja pozwoliła częściowo opanować płomienie, jednak ogień nadal stanowił zagrożenie dla znajdujących się w pobliżu budynków gospodarczych.

- Dzięki szybkiej reakcji zgłaszającego pożar nie zdążył się rozprzestrzenić. Strażacy po dojeździe podali jeden prąd wody i dokładnie dogasili tlącą się słomę, zapobiegając większym stratom - powiedział st. kpt. inż. Łukasz Połomski z Komendy Powiatowej PSP w Kędzierzynie-Koźlu,

Po przybyciu pierwszych zastępów strażacy natychmiast przystąpili do działań. Podano jeden prąd wody, co umożliwiło szybkie dogaszenie tlącej się słomy i dokładne sprawdzenie pogorzeliska. Dzięki sprawnej akcji pożar został w pełni opanowany, a sytuacja szybko wróciła pod kontrolę.