Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 5 listopada 2025 04:56
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zderzenie na Kozielskiej. Toyota zatrzymała się przed pasami, volkswagen uderzył w tył

W poniedziałek, kilka minut po godzinie 12:00, na ulicy Kozielskiej doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych - volkswagena oraz toyoty.
Zderzenie na Kozielskiej. Toyota zatrzymała się przed pasami, volkswagen uderzył w tył

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący toyotą zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby umożliwić pieszym bezpieczne przejście przez jezdnię. W tym momencie w tył pojazdu uderzył volkswagen na gliwickich tablicach rejestracyjnych. W wyniku zdarzenia poszkodowana została kobieta kierująca volkswagenem. Została przekazana pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. Na czas prowadzenia działań ratunkowych i policyjnych zablokowany został pas w kierunku Śródmieścia. Mundurowi wyznaczyli objazdy, aby ułatwić kierowcom przejazd.

 


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Monika 16.09.2025 08:58
Obecnie to jedynie czołgiem byłoby bezpiecznie jeździć po drogach.Nie znasz dnia ani godziny kiedy jakiś debil wjedzie w ciebie.A takich coraz więcej .

Chochliczka 15.09.2025 18:15
Bezpieczna odległość i tyle w tym temacie kierowcy siedzą jeden drugiemu na ogólnie i potem takue są efekty tej jazdy.

ent 15.09.2025 13:41
Nie tłumaczę tej co najechała, ale czy ustępujący Toyotą zatrzymał się zasadnie? Często widzę na tej ulicy, jak kierowcy zatrzymują się przed przejściem wtedy, kiedy pieszy dopiero chce wejść na przejście po drogiej stronie wysepki rozdzielającej przejścia. W myśl przepisów są to dwa odrębne przejścia. Tyle, że kierowcy o tym nie wiedzą i nie uzasadnienie się zatrzymują niepotrzebnie tamując ruch. Słaba jest znajomość przepisów KD w narodzie.

OKKK 17.09.2025 15:25
Hmm... ciekawe dlaczego minusują Twój wpis. Przecież masz rację co do niepotrzebnego zatrzymywania się.

??? 15.09.2025 13:16
Ciekawe co w telefonie ciekawego było?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ