"Dziewiątka" ogłasza nabór do klas czwartych na rok 2023/2024. Poznaj ofertę szkoły

Brawo chłopaki,tak bezradnej Perugii nie oglądałem cały sezon.😁

Pierwszy set pod kontrolą Zaksy. Bardzo dobre przyjęcie i możliwość wyprowadzenia ataku z każdej strefy. Dopiero pod koniec seta kozły się trochę pogubiły i mogło być kiepsko. Śliwka znowu nie kończł ważnych piłek. Dobrze, że skończyli seta blokiem, bo mogła być nerwówka na własne życzenie w tym pierwszym secie. W tak głupi sposób oddawała Zaksa te punkty od początku drugiego seta, że to się w dyni nie mieściło. Auty, czapy. Śliwka znowu bez formy w ataku. Nie mógł się przebić. Kaczmarek dziś też tragicznie grał. Dobrze, że się nasi szybko ocknęli z letargu i odrobili straty jeszcze przed połową seta. Co odskoczyli na kilka punktów to zaraz stracili. Bardzo niska skuteczność ataku Śliwki i Kaczmarka w dzisiejszym meczu a mimo to potrafili wygrać te dwa najważniejsze sety. Dobrze, że nasz blok funkcjonował kiedy trzeba. Bednorz i Smith złapali formę na najważniejsze mecze. Ładna końcówka Zaksy. Nasi docisnęli i Perugia nie wiedziała za bardzo co się dzieje. Zdeklasowali Włochów od połowy drugiego seta. Bednorz skończył mecz z 85% skutecznością w ataku. Na tym emocje się skończyły, bo kolejne sety to już był sparing. Ważne, że awansowaliśmy trzeci rok z rzędu do finału LM. Dobrze, że rezerwowi sobie trochę pograli. I nawet wygrali czwartego seta i cały mecz. Zbytnio się kozły dziś nie spociły a w niedzielę i poniedziałek już gramy z Warszawą. Trzeba będzie się sprężyć i dobrze zacząć te play-offy.